SIemka wszystkim mam taki dziwny problem otoz chcialbym zaczac krecic let'splay, mam mikrofon (samson g-track), mam dobry komputer i jestem nakrecony. Lecz tak mam dziwnego stresa przed mowieniem do mikrofonu, glupio sie czuje. Nie przeszedlem jeszcze mutacji ale mam glos nie jak dziecko tylko jak mlodzierz. Co wy robicie zeby sie nie stresowac ? Powiem jeszcze ze robienie filmow to jest moje hobby i bardzo to lubie. Pozdrawiam
PS: Odrazu mowie nie bede robil z mc.
PS: Odrazu mowie nie bede robil z mc.