Witam w fazie drugiej "Let's Plejowej Piosenki". W tej fazie potrzebny nam jesteś właśnie
! Ale na czym będzie to polegało? Otóż każda chętna osoba nagra swoje wykonanie piosenki Jeden Osiem L - Jak zapomnieć - Nie zapomnijcie jednak że tekst, który należy zaśpiewać jest umieszczony poniżej
Oczekuję więc nagrań samego głosu bez podkładu jednakże głos powinien pasować do podkładu. Możecie puścić sobie muzykę w słuchawkach i nagrać się śpiewając do niej.
Filmiki/nagrania przesyłajcie na moje PW bądź wrzucajcie je pod tym postem.
Ref:
Ile dałbym, by zapomnieć że,
Więcej subów chcę,
Lecz nikt mnie subować wciąż,
Nie chce
Spamować tak co rusz,
Nabić miliony subów,
I być fejmem na jutjub,
Tak już (Tak już)
Po prostu nie pamiętać,
Sytuacji, w której hejtów męka,
Wiem, nie wyrwę się, chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wiesz i Ty.
Znowu widzę Siebie,
przed swoimi oczami,
Znowu zasnąć nie mogę,
Owładnięty marzeniami,
Wszystko poświęcam myśli,
Że będę fejmu blisko,
Kiedy czułem suby obok,
Wtedy czułem że mam wszystko,
Tyle zostało po Mnie,
Tylko sub i setki wspomnień,
Ile dałbym za to,
By móc o tym już zapomnieć,
Teraz nie ma Was,
Chciałbym znów poczuć ten stan,
Zamiast tego mam tylko,
Zero łapek i unlike,
Będę patrzył jak mnie hejcisz,
Chociaż chciałbym cię wyrzucić,
Będę myślał ile dałbym komuś,
Żeby fejm powrócił,
Kto by zatrzymał te hejty,
Tylko na ten jeden moment,
W chwili, w której suby miałem,
Nagrałbym Minecrafta tonę.
Ref:
Ile dałbym, by zapomnieć że,
Więcej subów chcę,
Lecz nikt mnie subować wciąż,
Nie chce
Spamować tak co rusz,
Nabić miliony subów,
I być fejmem na jutjub,
Tak już (Tak już)
Po prostu nie pamiętać,
Sytuacji, w której hejtów męka,
Wiem, nie wyrwę się, chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wiesz i Ty.
To był sen na jawie,
Gdy marzenia się spełniały,
Wszystko takie realne,
Chwile szybko tak mijały,
Tylko zysk, moment, gdzie hajs się zgadzał
nieulotny,
Ważne: majk leżał obok,
A ja czułem się spokojny,
Pamiętasz jeszcze?
Streamów, całe miesiące,
Pamiętasz? Chcesz zapomnieć?
Ja nie mogę, montaż kończę,
Snute kiedyś wciąż podcasty,
Nagraliśmy Minecrafta
Kiedyś to nie przerażało,
Już do tego nie chcę wracać,
Aura zepsucia w powietrzu,
Tracisz ciągle viewsów krocie,
Chcę zapomnieć o tych subach,
Zatrzeć w pamięci te noce,
By odeszły w nie pamięć,
Suby, które zwałem złotem,
Tamte suby to tombak,
Bo już wiem co było potem.
Ref:
Ile dałbym, by zapomnieć że,
Więcej subów chcę,
Lecz nikt mnie subować wciąż,
Nie chce
Spamować tak co rusz,
Nabić miliony subów,
I być fejmem na jutjub,
Tak już (Tak już)
Po prostu nie pamiętać,
Sytuacji, w której hejtów męka,
Wiem, nie wyrwę się, chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wiesz i Ty.
Moje myśli spiętrzone,
wokół jednej chwili,
Kiedyś ta krótka,
potrafiła czas umilić,
Teraz stojąc jakby obok,
swój film oglądam,
Już nie cieszy jak kiedyś,
wspominam, myślę dokąd zdążam,
Inne cele w życiu,
Załamania i pragnienia,
muszę wszystko pozmieniać,
Tak jak sub wszystko zmienia,
Zrozumiałem jedną rzecz,
Wiem, choć czasem mam nadzieję,
Że to pójdzie w niepamięć,
ktoś jeszcze powie stare dzieje,
Wiem to, nie mogę zapomnieć,
o tamtej dramie,
Wiem to, skończyło się,
na tym, że kłamię
Wiem to, i proszę Boga,
Nigdy więcej, niech nie pozwoli na to,
Bym nagrywał shitów więcej!
Ref:
Ile dałbym, by zapomnieć że,
Więcej subów chcę,
Lecz nikt mnie subować wciąż,
Nie chce.
Spamować tak co rusz,
Nabić miliony subów,
I być fejmem na jutjub,
Tak już (Tak już)
Po prostu nie pamiętać,
Sytuacji, w której hejtów męka,
Wiem, nie wyrwę się, chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wiesz i Ty.